najlepsze pączki tłusty czwartek
Tłusty czwartek,  Ciastka,  Desery,  Drożdżowe,  Okazje

Najlepsze pączki na świecie!

Powiem nieskromnie, że takich pysznych to ja naprawdę jeszcze chyba nie jadłam! To zdecydowanie najlepsze pączki na świecie 😉 Puszyste, mięciutkie, delikatne – niebo w gębie! Nadziane marmoladą mhmmm…
Musicie je zrobić koniecznie! Tłusty czwartek nabierze zdecydowanie innego wymiaru.

Najlepsze pączki świata!

Rozczyn:

  • 375 ml ciepłego mleka
  • 75 g świeżych drożdży
  • duża łyżka cukru
  • 2 łyżki mąki

W ciepłym mleku (nie gorącym!) rozprowadzić drożdże i cukier. Dodać mąkę, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do czasu aż drożdże ruszą.

Masa jajeczna:

  • 9 żółtek
  • 80 g cukru
  • 1 łyżeczka cukru waniliowego

Żółtka utrzeć z cukrem na puszystą masę.

Pozostałe składniki:

  • 750 g przesianej mąki pszennej
  • szczyptę soli
  • wyrośnięty zaczyn
  • 150 g rozpuszczonego i schłodzonego masła
  • kieliszek spirytusu lub wódki
  • marmolada (najlepiej twarda) do nadziewania

Do ubitych na pianę żółtek z cukrem dodać mąkę, wyrośnięty zaczyn i szczyptę soli. Wyrabiać ciasto ręcznie lub za pomocą robota kuchennego z odpowiednią końcówką do wyrabiania ciasta drożdżowego. Po chwili dodać rozpuszczone i schłodzone masło i dalej wyrabiać ciasto przez około 15 minut. Następnie wlać spirytus lub wódkę i wyrabiać dalej przez 10 minut.

Ciasto jest dosyć luźne jak na ciasto drożdżowe, ale nie przejmujemy się tym. Dzięki temu pączki będą puszyste. Przykrywamy miskę i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około godzinę.

Po wyrośnięciu wykładamy ciasto na delikatnie opruszony mąką blat i chwilę zarabiamy. Dzielimy ciasto na kawałki o wadze około 55-60 g. Jeśli chcesz żeby pączki były ładne, kształtne i równe radzę użyć wagi i nie robić tego „na oko” 😉
Formujemy kulkę, rozpłaszczamy, nakładamy łyżeczkę marmolady, zalepiamy, formujemy kulkę i odkładamy na blat posypany mąką. Możesz też użyć papieru do pieczenia, pączki nie będą się przyklejały. Przykrywamy ściereczką na około 30 minut.

Ciasto może być delikatnie lepiące, ale dzięki temu łatwiej zalepimy marmoladę a sam paczek po upieczeniu będzie bardziej puszysty.

Jest jeszcze drugi sposób, który osobiście bardziej lubię. Pączki formuję bez marmolady w środku a napełniam je dopiero po usmażeniu. Używam do tego specjalnej tylki do rękawa cukierniczego – takiej. Moje sprawdzone rękawy cukiernicze znajdziesz tutaj.

Kiedy pączki wyrastają, bardzo powoli zaczynamy rozgrzewać olej do temperatury 170-180 stopni. Robimy to powoli na średniej mocy palnika. Do smażenia pączków najlepiej zaopatrzyć się w termometr kuchenny np. taki. Trochę kosztuje, ale w porównaniu z innymi tańszymi, które testowałam jest zdecydowanie najwygodniejszy w użyciu i najbardziej dokładny. Ma wygodną klamrę umożliwiającą zamocowanie na garnku co daje nam możliwość stałej kontroli temperatury.

Pączki wrzucamy na rozgrzany olej wyrośniętą stroną do dołu, przykrywamy na minutę pokrywką. Przykrycie ma na celu utrzymanie wysokiej temperatury oleju po wrzuceniu pączków. Po minucie zdejmujemy pokrywkę i smażymy dalej około 2-3 minuty z każdej strony.
Usmażone pączki wykładamy na ręcznik papierowy.
Jeszcze ciepłe lukrujemy na kratce.

Smacznego!

Wypróbuj także inne propozycje z kategorii tłusty czwartek.

Wpis zawiera linki afiliacyjne do programu Allegro Polecam – kupując bezpośrednio poprzez link wspierasz działanie mojej strony za co bardzo Ci dziękuję. Dzięki Twojemu wsparciu mogę się rozwijać i tworzyć dla Ciebie nowe przepisy.

Jeśli chcesz mnie bliżej poznać zapraszam Cię na mój profil na Instagramie, gdzie codziennie dzielę się kulinarnymi inspiracjami i nie tylko 😉 Do zobaczenia!

2 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *