Ogórki kiszone
Nie wiem jak Ty, ale ja uwielbiam kiszonki – od dziecka! Nie tylko ogórki kiszone.
Jako dziecko się nimi zajadałam 😁
Mój dziadek prowadził warzywniak i kiedy tylko przekraczałam próg sklepu zaczynał pakować kapustę kiszoną prosto z beczki do papierowej torebki – wtedy o foliówkach nikt jeszcze nie słyszał.
Szłam przez miasto z tą rozmokłą tutką, sokiem spływającym po rękach i zajadałam się kapustą. Zima nie zima ja jadłam kapuchę. Moja mama do dziś wspomina moje czerwone od kwasu i mrozu usta 😉 – mnie to zupełnie nie przeszkadzało.
Z ogórkami mam podobnie. Jem je w ilościach hurtowych i jeśli są dobrze zrobione, twarde i nie za słone potrafię zjeść cały słoik na raz 🙈🙈🙈 Zatem te przetwory muszą się znaleźć obowiązkowo w mojej spiżarni.
No to teraz nasz rodzinny sposób na ogórki. Żadne nie smakują tak dobrze jak te z przepisu od mojej mamy. Wiem, pewnie każdy tak mówi. Aby się przekonać, nie pozostaje nic innego jak spróbować – nie masz nic do stracenia.
Ogórki kiszone wg mojej mamy:
- Ogórki umieścić w zlewie lub misce i zalać bardzo zimną wodą. Dokładnie je umyć. Najlepiej w słoikach trzymają się ogórki świeżo zerwane. Ogórki, które leżą kilka dni i dopiero wtedy są zaprawiane z czasem robią się miękkie. Dlatego warto sprawdzić swoje źródło ogórków i dopytać o porę zbioru.
- Ogórki bardzo ciasno powkładać do czystego słoika, najlepiej wyparzonego słoika.
- Dołożyć koper, 3-4 ząbki czosnku i kawałek chrzanu.
Zalewa:
Ogórki zalewamy wodą ze zwykłą solą kuchenną w proporcji:
1łyżka soli kuchennej na 1 litr wody.
- Słoiki zakręcamy i odstawiamy w chłodne, zacienione miejsce.
Warto pod słoiki podłożyć kawałek grubego kartonu lub chłonny podkład. Kiedy ogórki zaczną się kisić („garować” jak to się u nas mówiło) najprawdopodobniej zalewa zacznie wydostawać się pod ciśnieniem ze słoików.
Zupełnie się tym nie przejmujemy, nie odkręcamy i nie dolewamy świeżej zalewy.
Zostawiamy tak jak jest!
- Na koniec najgorsze – CZEKANIE!
Ja lubię ogórki kiszone są mocno kwaśne, więc ten etap jest dla mnie najtrudniejszy 😉
Co zrobić z ogórków kiszonych?
Na przykład pyszną zupę ogórkową, na którą przepis znajdziesz na moim blogu.
2 komentarze
Kasia
Ja też uwielbiam robić ogórki kiszone i konserowe. Pozdrawiam bardzo serdecznie ciebie ❤️🌞😘
pszczółka robotnica
Domowe ogórki w środku zimy to super sprawa! Pozdrawiam 🙂