Apteczka na wakacje – lista do pobrania!
Nikt nie lubi mieć nieprzyjemnych przygód w podróży, ale czasami nie da się ich uniknąć, zwłaszcza jak na wakacje wybieracie się z dziećmi. Według mnie apteczka na wakacje to must have w torbie podróżnej.
Mimo, iż zawsze wykupuję ubezpieczenie zdrowotne, wyrabiam aktualną kartę EKUZ to i tak apteczka na wyjazd to coś, co kompletuję w pierwszej kolejności, zwłaszcza jeśli są to wyjazdy zagraniczne. W obcym kraju czasami ciężko się odnaleźć, nie wszędzie może być łatwy dostęp do apteki lub sytuacja może zaskoczyć nas w środku nocy.
Opowiem Wam co znajdziecie w mojej apteczce i co według mnie warto zabrać.
Na dole wpisu znajdziecie ściągawkę do pobrania i wydrukowania ze wszystkimi wymienionymi przeze mnie rzeczami.
Apteczka na wakacje
1. Opatrunki
To coś, co przydaje się praktycznie na każdym wyjeździe. O skaleczenie, zadrapanie czy pęcherz nie trudno zwłaszcza podczas pieszych wycieczek. W apteczce warto zatem mieć plaster z opatrunkiem, przylepiec, kilka jałowych kompresów do opatrzenia większej rany czy jej przemycia i bandaż.
Jeśli wybierasz plaster do cięcia nie zapomnij zapakować do apteczki małych nożyczek!
Bardzo lubię mieć w swojej apteczce plastry na obtarcia czy pęcherze (takie). Posiadają specjalny żel absorbujący, który chłonie wilgoć z pęcherza. Przynosi zdecydowaną ulgę i pomaga w szybkim zagojeniu się rany. Duża polecajka 😉
2. Rękawiczki i igły
Warto mieć w apteczce jednorazowe rękawiczki gumowe. Zabezpieczają one nie tylko Twojego pacjenta przed zakażeniem, ale także Ciebie! Mój trik na rękawiczki to zapakowanie każdej pary do jajeczek od kinder niespodzianki 😉 W ten sposób rękawiczki są zabezpieczone przed przypadkowym rozerwaniem.
W swojej apteczce mam też zawsze jałową igłę – nie ważne jakiej grubości. Przydaje się do przekłuwania pęcherzy czy też wyciągania drzazgi.
3. Dezynfekcja ran i oparzenia
Kilka ampułek soli fizjologicznej na pewno się przyda – zarówno do przemycia niewielkiej rany czy wypłukania oka. Do dezynfekcji ran warto mieć małe opakowanie płynu odkażającego w sprayu, który można łatwo zaaplikować na skórę.
Nawet jeśli wybierasz się na zimowe wakacje warto zabrać do apteczki panthenol w sprayu. Pianka doskonale łagodzi oparzenia, nie tylko te słoneczne. Spryskaj oparzoną i podrażnioną skórę i pozostaw do wchłonięcia. Resztę możesz delikatnie rozsmarować.
4. Leki przeciwgorączkowe
Gorączka może nam się przytrafić zawsze więc warto zabrać ze sobą leki przeciwgorączkowe. Te zawierające ibuprofen będą działały także przeciwzapalnie.
Pamiętaj także o termometrze 😉
5. Probiotyki, elektrolity, leki na przeziębienie i gardło
Probiotyki to coś o co powinniśmy zadbać szczególnie jeśli wybieramy się w kraje egzotyczne. Nasza europejska mikroflora różni się od flory bakteryjnej osób innych państw. Warto zadbać o jej wzmocnienie jeszcze przed wyjazdem. Zaleca się stosowanie probiotyków na co najmniej tydzień przed planowaną podróżą i kontynuację już na miejscu.
Jeśli wybierasz się w bardzo gorące rejony a Twoja podróż będzie długa pamiętaj aby zabrać ze sobą preparaty, które nie wymagają przechowywania w warunkach chłodniczych.
Probiotyki przydadzą się w razie biegunek, wymiotów czy zwykłej niestrawności.
Jeśli przytrafi nam się biegunka czy wymioty warto pamiętać także o elektrolitach aby nie doprowadzić do odwodnienia. Przyda się także popularna smecta, która wytworzy dodatkową barierę ochronną na błonie śluzowej przewodu pokarmowego.
Jeśli pomoc doraźna nie przynosi efektu warto wybrać się do pobliskiej apteki i kupić leki w danym kraju. Nie wiedzieć czemu działają one lepiej niż te przywiezione z Polski. Jest tak np. w przypadku Antinalu – popularnego egipskiego leku na „zemstę Faraona”, który co prawda ma w składzie ten sam nifuroksazyd co nasz krajowy, ale mimo wszystko działa lepiej 😉
Poza tym może dopaść nas jakaś miejscowa bakteria lub pasożyt i tylko konsultacja z tubylczym lekarzem uratuje nas od złego.
Standardowo wrzucam do apteczki listek tabletek na gardło – przydają się jeśli w środkach transportu ktoś przesadzi z klimatyzacją 😉 – czy kilka saszetek mieszanki na przeziębienie.
6. Bzzz bzzz bzzzz komary
Nie wszędzie ten punkt będzie obowiązkowy, jednak z reguły przydaje się zarówno w Polsce jak i za granicą. Na rynku jest wiele preparatów przeciwko owadom zarówno w sprayu, kremie, piance, plastrów czy urządzeń do gniazdek elektrycznych.
Ja bardzo lubię (zwłaszcza dla dzieci) opaski nasączone olejkami eterycznymi. (patrz tutaj) Zakłada się je na nadgarstek lub u mniejszych dzieci na kostkę. Z tej samej firmy są dostępne również plastry, które można nakleić na ubranie, wózek dziecięcy czy materiał namiotu.
Jeśli nie uda się uniknąć ukąszeń warto zabrać także ze sobą żel łagodzący ukąszenia.
7. Coś mniej oczywistego
Ten sprytny balonik może Ci się przydać jeśli planujesz podróż samolotem. Pomaga zapobiec zapaleniu ucha pojawiającego się na skutek ujemnego ciśnienia w uchu środkowym. Do sytuacji takiej dochodzi w wyniku zmian otaczającego nas ciśnienia np. podczas lądowania.
8. choć powinno być nr 1
Pamiętaj o wszystkich lekach przyjmowanych na stałe! To one powinny zając pierwsze miejsce w Twojej apteczce.
To tyle ode mnie!
Mam nadzieję, że informacje tu zawarte będą dla Ciebie przydatne. Wszystkie elementy znajdziesz w liście do druku, którą dla Ciebie przygotowałam. Jest tam też kilka wolnych miejsc na Twoje obowiązkowe punkty w apteczce.
Udanych wakacji 🙂
Apteczka lista do druku
Przeczytaj inne artykuły z kategorii PSZCZÓŁKA PO GODZINACH
Wpis zawiera linki afiliacyjne do programu Allegro Polecam – kupując bezpośrednio poprzez link wspierasz działanie mojej strony za co bardzo Ci dziękuję. Dzięki Twojemu wsparciu mogę się rozwijać i tworzyć dla Ciebie nowe przepisy.
Jeśli chcesz mnie bliżej poznać zapraszam Cię na mój profil na Instagramie, gdzie codziennie dzielę się kulinarnymi inspiracjami i nie tylko 😉 Do zobaczenia!